Opublikowany przez: Kasia P. 2017-06-09 12:43:23
Autor zdjęcia/źródło: Facebook screen
To nie jest odosobniony przypadek. Niestety dzieci także zapadają na choroby, których nie da się wyleczyć. Trudno opisać co czują rodzice, gdy wszystkie swoje siły kierują na walkę o życie dziecka, jeszcze trudniej, gdy sąd decyduje o nie przedłużaniu leczenia.
10-miesięczny Charlie Gard cierpi na chorobę genetyczną w wyniku której słabną jego mięśnie, a w mózgu zachodzą nieodwracalne zmiany. Stan chłopca stale się pogarsza. Charlie nie potrafi już samodzielnie oddychać i jest podłączony do specjalnej aparatury. Sprawujący nad nim opiekę londyńscy lekarze przyznają, że wszystkie metody leczenia niestety zawodzą, dlatego właśnie wnieśli do sądu prośbę o zaprzestanie dalszego leczenia chłopca. Z takim obrotem rzeczy nie zgadzają się rodzice. Connie i Chris zebrali ponad milion funtów na specjalną terapię synka w Stanach Zjednoczonych. Jest to jednak terapie eksperymentalna, a bez wsparcia ze strony szpitala nie są wstanie zawieść dziecka do USA. Sprawa chłopca toczyła się w wielu sądach, aż doszło do odwołania się do decyzji Sądu Najwyższego, który także nie wydał zgody na przedłużenie podtrzymywania chłopca przy życiu. Decyzją tego sądu rodzicom zostały 24 godziny na pożegnanie się z dzieckiem. Tyle też czasu potrzebuje Europejski Trybunał Praw Człowieka aby rozpatrzyć sprawę Charliego i zadecydować o jego dalszych losach. Dla rodziców Charliego to już ostatnia instancja do której mogą się odwołać, by Charlie nie został odłączony od aparatury.
Ta dramatyczna i poruszająca historia rodziny, która za wszystkich sił walczy o życie niezwykle nas poruszyła. Trudno dyskutować o tym czy to sąd, czy rodzice mają rację w tym przypadku. Wszystkim rodzicom zmagającym się z trudnościami choroby dziecka życzymy dużo siły i wytrwałości oraz wewnętrznego spokoju.
Zmagasz się z chorobą swojego dziecka?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Stokrotka 2017.06.12 15:41
To trudny temat. Tylko sami rodzice wiedzą ile ich to kosztuje..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.